Wywóz śmieci w Grudziądzu – biznes idealny?

W Grudziądzan uderzyła właśnie nowa wysokość opłaty za wywóz śmieci = 39 złotych od osoby.
Na Facebooku co chwilę pojawia się nowy wpis lub komentarz na ten temat. Władze miasta tłumaczą, że śmieci produkujemy coraz więcej, system musi się bilansować a winni są mieszkańcy, bo udają, że nie mieszkają i przez to nie płacą.

Ale czy na pewno?

Otóż niekoniecznie

Prezydent Maciej Glamowski i Przewodniczący Rady Miejskiej Łukasz Kowarowski informują, że śmieci jest coraz więcej a mieszkańców coraz mniej. Więc płacić będziecie „tylko więcej”.

Problem polega jednak na tym, że według danych „Zakładu Gospodarki Odpadami” w Zakurzewie, śmieci jest coraz mniej:

Kto kłamie?

Nie będę wyrokował. Przejdźmy dalej.

Podczas gdy na prowincji co trzy lata mamy podwyżki o 40%, w Warszawie mamy obniżki:

Wiesz, co to oznacza?

To, że w Stolicy 15 osób w wielopokoleniowym domu płaci za wywóz śmieci 91 złotych miesięcznie.
A Ty? Ty płać 195 złotych za 5 osób w mieszkaniu MPGNu z piecem kaflowym.

Tak, 6 PLN za osobę w stolicy, 39 PLN za osobę w Grudziądzu

Oczywiście możemy się pocieszać, Kaczyński mieszka sam to płaci 91 PLN za osobę.
Ale czy ta nasza „Uśmiechnięta Polska” ma oznaczać uśmiech przez łzy?

Bilansowanie systemu = biznes stulecia

PODWYŻKI MUSZĄ BYĆ, BO SYSTEM MUSI SIĘ BILANSOWAĆ, TAK KAŻE USTAWODAWCA.

Ok, ja rozumiem wszystko. Musi to musi. Ustawa każe to tak ja łażę. Co nie?
Ale Czy ten system „bilansuje się” w całości?
Niekoniecznie.

Bilansuje się transport, sortowanie, bla bla bla.

A czy bilansują się kwoty, które MWiO zarabia na tym, że sprzedaje śmieci dalej?
Śmiem stwierdzić, że nie.
Mogę się mylić, ale szczerze wątpię.

Plastiku, bioodpadów i innych użytecznych odpadów produkujemy na tony.
I tu wchodzi biznes:
Kowalski produkuje produkt (śmieci)
Miejskie spółki wożą produkt na koszt producenta (Kowalskiego)
Miejskie spółki przyjmują produkt na koszt producenta

Miejskie spółki sprzedają dalej produkt (przetworzony lub nie) mając z tego dodatkowy przychód

Czyli Szanowny Panie Kowalski, tudzież Szanowna Pani Kowalska pokrywasz wszystkie koszty prowadzenia biznesu, z którego nic nie masz.

A nie, czekaj. Jarmarki masz.

Debata stulecia w komisji do spraw niepotrzebnych

Jakaś debata, czy komisja ma być, żeby zmienić i usprawnić system.

To ja Wam powiem, jak to zrobić.
NIE ZMIENIAJCIE NIC, POZA TYM, ŻE SYSTEM BĘDZIE SIĘ BILANSOWAŁ W CAŁOŚCI, A NIE WYBIÓRCZO.
Dzielcie łączny koszt dalej na osobę.
Ale odejmijcie od kosztu przychód ze sprzedaży naszych śmieci.


Pozdrawiam cieplutko.